Każdemu kierowcy może przydarzyć się sytuacja, w której samochód nagle przestaje działać – na skrzyżowaniu, w trasie, na parkingu czy nawet pod domem. Niezależnie od miejsca i przyczyny awarii, ważne jest szybkie podjęcie odpowiednich działań, które zapewnią bezpieczeństwo i umożliwią przetransportowanie pojazdu w inne miejsce. Jednym z rozwiązań jest holowanie auta. Choć może się wydawać, że to prosta czynność, w rzeczywistości wymaga wiedzy, przestrzegania przepisów i ostrożności. W tym artykule krok po kroku przedstawimy, co należy zrobić, gdy samochód odmówi posłuszeństwa, oraz jak prawidłowo zorganizować jego holowanie.

Jak ocenić, czy auto nadaje się do holowania i kiedy jest to możliwe

Zanim podejmiesz decyzję o holowaniu pojazdu, musisz upewnić się, że jest to w ogóle możliwe – zarówno pod względem technicznym, jak i prawnym. Samochodu nie można holować w każdej sytuacji. Przede wszystkim należy sprawdzić, czy pojazd posiada sprawny układ hamulcowy, kierowniczy oraz oświetlenie. W przeciwnym razie klasyczne holowanie staje się niebezpieczne, a nawet niedozwolone. Auto z zablokowanymi kołami, uszkodzoną skrzynią biegów (szczególnie automatyczną), napędem elektrycznym lub hybrydowym często wymaga transportu na lawecie, nie zaś klasycznego holowania.

Warto też pamiętać, że holowanie jest zakazane na autostradach, chyba że odbywa się ono przez wyspecjalizowaną pomoc drogową. Jeśli awaria przytrafiła się na drodze szybkiego ruchu, nie podejmuj prób samodzielnego holowania – wezwij profesjonalną lawetę. W każdej innej sytuacji, zanim podejmiesz próbę przemieszczenia pojazdu, przeanalizuj wszystkie „za” i „przeciw”. Samodzielne holowanie może się opłacać tylko wtedy, gdy jesteś dobrze przygotowany, warunki drogowe są sprzyjające, a usterka nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy.

Jak przygotować pojazd do holowania i o czym pamiętać przed rozpoczęciem

Jeśli zdecydujesz się na samodzielne holowanie, musisz odpowiednio przygotować do tego oba pojazdy – zarówno holujący, jak i holowany. Najpierw zadbaj o odpowiednią linkę holowniczą (lub sztywny hol), która powinna mieć długość od 4 do 6 metrów (dla elastycznej linki) i być trwale połączona z uchwytami holowniczymi w obu samochodach. Nie wolno przywiązywać pojazdów „domowymi metodami”, np. pasami, linami do bagażu czy sznurkiem – to nie tylko nielegalne, ale też skrajnie niebezpieczne.

Pojazd holowany musi być oznaczony – z tyłu należy umieścić trójkąt ostrzegawczy (najlepiej przyklejony taśmą do tylnej szyby lub umieszczony w środku pojazdu). Dodatkowo, jeżeli warunki pogodowe są złe lub jest ciemno, w pojeździe holowanym powinny być włączone światła pozycyjne. W aucie musi znajdować się kierowca z ważnym prawem jazdy, który potrafi obsłużyć układ kierowniczy i hamulce. Oba pojazdy powinny mieć również wyłączone światła awaryjne – te używa się wyłącznie podczas krótkiego postoju awaryjnego, nie podczas jazdy.

Jak bezpiecznie przeprowadzić holowanie pojazdu na krótkim i dłuższym dystansie

Samo prowadzenie pojazdu podczas holowania wymaga dużego skupienia i współpracy między kierowcami. Najważniejsze jest zachowanie płynności ruchów – gwałtowne hamowanie, szarpnięcia czy zbyt szybka jazda mogą doprowadzić do niebezpiecznego zerwania linki lub utraty kontroli nad pojazdem. Zgodnie z przepisami, w terenie zabudowanym maksymalna prędkość holowania to 30 km/h, a poza terenem – 60 km/h. W praktyce lepiej trzymać się niższych wartości i dostosować prędkość do warunków na drodze.

Kierowca auta holującego powinien prowadzić pojazd spokojnie, z dużym wyprzedzeniem sygnalizować wszystkie manewry i przewidywać reakcje drugiego samochodu. Kierowca pojazdu holowanego z kolei musi utrzymywać odpowiedni naciąg linki – nie może dopuszczać do jej gwałtownego luzowania ani do nadmiernego napinania. Kluczowa jest też komunikacja – warto wcześniej ustalić, co sygnalizują migacze, jakie będą zasady zatrzymywania się czy w jakim miejscu zostanie zakończone holowanie.

Najczęstsze błędy podczas holowania i jak ich skutecznie uniknąć

Holowanie auta, choć teoretycznie proste, w praktyce często obfituje w błędy, które mogą zakończyć się nie tylko mandatem, ale i poważnym zagrożeniem na drodze. Wiele z nich wynika z braku doświadczenia, nieodpowiedniego sprzętu lub nieprzestrzegania przepisów. Jednym z najczęstszych błędów jest używanie zbyt krótkiej lub niesprawdzonej linki holowniczej, co znacząco zwiększa ryzyko zerwania i kolizji. Innym poważnym zaniedbaniem jest brak odpowiedniego oznakowania pojazdu holowanego lub niewłączone światła w złych warunkach atmosferycznych.

Oto lista najczęściej popełnianych błędów i jak ich unikać:

• Holowanie niesprawnego pojazdu – np. z uszkodzonym układem hamulcowym lub kierowniczym.
• Nieprawidłowe podłączenie linki – np. do zderzaka zamiast do specjalnego uchwytu.
• Brak oznakowania pojazdu holowanego – np. brak trójkąta ostrzegawczego.
• Zbyt szybka jazda i gwałtowne manewry – prowadzące do szarpnięć i ryzyka kolizji.
• Nieznajomość przepisów – np. próba holowania na autostradzie bez pomocy drogowej.

Unikanie tych błędów znacząco zwiększa szanse na bezpieczne i bezproblemowe przemieszczenie pojazdu. W razie najmniejszych wątpliwości – warto skorzystać z profesjonalnej pomocy drogowej.

Kiedy warto zrezygnować z samodzielnego holowania i wezwać lawetę

Choć samodzielne holowanie jest dopuszczalne i w wielu przypadkach skuteczne, są sytuacje, w których zdecydowanie lepiej z niego zrezygnować. Przede wszystkim wtedy, gdy nie masz pewności co do stanu technicznego pojazdu – nawet drobna usterka może mieć wpływ na bezpieczeństwo całego manewru. Jeśli samochód ma niesprawne hamulce, kierownicę, zablokowane koła lub awarię elektroniki – nie próbuj go holować. Podobnie w przypadku braku widoczności, silnego deszczu, śniegu czy jazdy nocą – ryzyko jest zbyt duże.

Laweta to również jedyne rozwiązanie na drogach szybkiego ruchu, autostradach i w sytuacjach, gdy pojazd nie spełnia wymogów technicznych do holowania. Profesjonalne firmy, takie jak CRASH-HOL, oferują szybki dojazd, bezpieczny załadunek, odpowiednie ubezpieczenie i komfort, którego nie zapewni żadne prowizoryczne rozwiązanie. Pamiętaj – koszt lawety często jest niższy niż potencjalne szkody, stres i mandaty wynikające z nieprawidłowego holowania. Warto mieć kontakt do sprawdzonej pomocy drogowej zapisany w telefonie – nigdy nie wiadomo, kiedy okaże się niezbędny.